Abstrakt
Dokonana w artykule analiza protekcjonizmu pozataryfowego zarówno
w kontekście jego przyczyn, form, jak i wpływu na wymianę międzynarodową
prowadzi do wniosku, iż mamy do czynienia ze zjawiskiem immanentnie wpisanym
w mechanizm globalnej gospodarki w kontekście jej strukturalnej postaci
i koniunkturalnych przejawów aktywności. W sposób dość paradoksalny to właśnie
te kraje, które osiągnęły wysoki poziom rozwoju gospodarczego, starają się
za pomocą NTM chronić swój status materialny. Protekcjonizm pozataryfowy
objawia swoją restrykcyjną postać szczególnie w okresach kryzysowych, uderzając
przy tym w słabsze ogniwa wymiany międzynarodowej – kraje mniej rozwinięte.
Zmienna postać współczesnych środków protekcjonistycznych, określanych niejednokrotnie
jako „ruchomy cel”, utrudnia przy tym działania liberalizujące. Są
one coraz bardzo złożone w świetle przemian, jakie zachodzą we współczesnym
świecie, pod wpływem dokonującego się, coraz bardziej dynamicznego, postępu
naukowo technicznego. Stąd takie znaczenie w arsenale środków pozataryfowych,
jakie zyskały w ostatnim okresie TBT/SPS i trudności z ograniczaniem
ich restrykcyjnego oddziaływania. Bezsprzecznie należy wzmóc wysiłki na rzecz
budzenia świadomości zagrożeń wynikających z egoistycznego stosowania NTM
dla wymiany międzynarodowej i szukać efektywnych sposobów walki z restrykcjami
pozataryfowymi. Można założyć, że wysiłki podejmowane na forum WTO
i innych organizacji międzynarodowych, stawiających sobie za cel powyższe
pryncypia, osiągną jednak w dającej się przewidzieć przyszłości stosowną masę
krytyczną do uruchomienia działań liberalizacyjnych w handlu światowym.