Abstrakt
Suwerenność państwa jest jego wyjątkową wartością i zarazem cechą
prawnomiędzynarodową, która wyróżnia je spośród innych państw, świadczy
bowiem o jego niepodległości i niezależności. Państwo suwerenne to państwo
prowadzące własną, niczym – poza prawem i międzynarodowymi sojuszami
– nieograniczoną politykę wewnętrzną i zagraniczną. Natomiast tożsamość
kulturowa, stanowiąca istotną część tożsamości narodowej, jest oprócz suwerenności
kolejnym, najistotniejszym desygnatem państwa, czyli tym, co wyróżnia
go wśród innych państw i narodów. W przeszłości, np. podczas 123 lat
zaborów Polski, zaborcy nie tylko doprowadzili do likwidacji suwerenności
naszego państwa, ale także dążyli do pozbawienia go owej tożsamości kulturowej,
tzn. wyrugowania języka ojczystego poprzez germanizację i rusyfikację
narodu oraz pozbawienia go wszelkich dóbr kultury narodowej, w tym także religii.
Niniejszy artykuł jest próbą pokazania wpływu członkostwa Polski w Unii
Europejskiej na naszą suwerenność narodową i tożsamość kulturową. Autor
stawia tutaj wiele ciekawych pytań, tez i hipotez oraz próbuje pokazać, że
nasze – dobrowolne – członkostwo w UE było niezbędne i nieuniknione oraz
że wzmacnia ono naszą suwerenność, służy polskiej racji stanu i w niczym nie
zagraża tożsamości kulturowej Polski. Co więcej, autor udowadnia tezę, że po
przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej otwarły się dla niej nie tylko daleko
idące możliwości współpracy politycznej i gospodarczej, ale także uczestnictwa
w różnych unijnych programach kulturalnych i korzystania z funduszy
służących ochronie dóbr kultury narodowej, duchowych i materialnych, a tym
samym umacnianiu polskiej tożsamości kulturowej i suwerenności narodowej.