Abstrakt
Celem niniejszego artykułu jest analiza polityki zagranicznej Ukrainy
w latach 1991–2013, czyli od uzyskania niepodległości aż do eurorewolucji
na Majdanie Niezależności w Kijowie oraz jej przesłanek geopolitycznych
i ekonomicznych w kontekście obecnego konfliktu między Rosją i Ukrainą,
a także jej stosunków z Unią Europejską. Konflikt ten doprowadził Ukrainę
nie tylko do ruiny gospodarczej, ale także obnażył jej inne słabe strony oraz
zdestabilizował jej system polityczny i społeczny. Narastał on już od dłuższego
czasu i zagrażał bezpieczeństwu Ukrainy oraz pokojowi w Europie i na świecie.
Zarazem przerwał trwającą od początku istnienia suwerennej Ukrainy
(1991 r.) jej politykę zagraniczną, polegającą na balansowaniu między Rosją
a Unią Europejską. Ukraiński kryzys i konflikt z Rosją obnażyły również
słabości i mankamenty w działalności UE oraz bankructwo jej dotychczasowej
polityki wschodniej. Tezą główną jest tutaj konstatacja, że mimo obecnego
konfliktu, Ukraina i Rosja ze względów geopolitycznych i geoekonomicznych
de facto są na siebie skazane i im szybciej uświadomią to sobie wszystkie
zaangażowane w ten konflikt strony, a szczególnie Zachód, tym łatwiej będzie
ten konflikt, a w zasadzie wojnę, zakończyć, i to z korzyścią dla wszystkich
zainteresowanych stron. Unia Europejska powinna uczynić wszystko, aby
jak najszybciej doszło do normalizacji stosunków między tymi państwami
i wypracować właściwą strategię zarówno wobec Rosji, jak i Ukrainy. Trzeba
mniej obiecywać Ukrainie i nie straszyć Rosji kolejnymi sankcjami, a więcej
skutecznie działać. To zaś wymaga współpracy UE z Ukrainą i Rosją, bez
której nie jest możliwe pokojowe zakończenie ukraińsko-rosyjskiego konfliktu.
Nie oznacza to jednak, że UE musi we wszystkim ulegać Rosji i od razu
przyjmować Ukrainę w poczet członków Unii. Z kolei Rosja nie może łamać
zasad prawa międzynarodowego i musi powrócić do polityki poszanowania
europejskiego status quo oraz do dialogu z Ukrainą, Unią Europejską i Stanami
Zjednoczonymi.