Abstrakt
Literatura dotycząca rewolucji sugeruje, że po rozpoczęciu rewolucji
prawdopodobne jest, iż dany kraj będzie uczestniczył w wojskowym sporze
międzypaństwowym. Nie ma jednak jasnych wniosków co do prawdopodobieństwa
bycia inicjatorem lub celem agresji. W artykule omówiono rodzaje
działań wojennych, w które zaangażowane może być państwo po rewolucji.
Czynniki geopolityczne i wojskowe, kształtujące wpływ danego państwa,
w jego bezpośrednim otoczeniu międzynarodowym, odgrywają kluczową rolę.
Hegemoniczne rewolucje regionalnych potęg są rzadkie i prowadzą do silnych
konfliktów, podczas których hegemon stara się rozprzestrzeniać nową
ideologię i instytucje. Peryferyjne rewolucje słabszych państw zazwyczaj prowadzą
do wojskowych interwencji pod wodzą lokalnych hegemonów, którzy
postrzegają wszelkie zmiany status quo jako zagrożenie dla swoich wpływów
i obawiają się rewolucyjnego zakażenia innych państw. Wszystkie rewolucje
zdają się sprawiać, że polityczni przywódcy stają się bardziej otwarci na
ryzykowne zachowania. Artykuł jest częścią większego projektu badawczego,
który obejmie analizę ilościową rewolucji peryferyjnych. Ten tekst rozpatruje
jednak tylko trzy studia przypadku: jedną rewolucję hegemoniczną (Francja
po 1789 r.) oraz dwa przypadki interwencji po rewolucjach peryferyjnych
(ostatnie rosyjskie działania na Ukrainie i na Kaukazie oraz amerykańską
inwazję w Zatoce Świń w 1961 r.). Badania wykorzystują klasyczną millowską
metodę porównawczą, tzw. metodę „różnicy’. Studia przypadku są bowiem
dobrane tak, aby reprezentowały jak najbardziej odmienny kontekst historyczny.
Opisując i definiując pojęcia autor stroni też od wszelkich ideologicznych
konotacji. Badania opisane w artykule pokazują, że wszystkie rewolucyjne
państwa znajdują się w podobnie niepewnej sytuacji, pomimo różnych konkretnych
zagrożeń, jakie mogą napotkać.