Abstrakt
Kryzys Unii Europejskiej czy kryzys integracji Europy? Ten dylemat, pozornie
sprzeczny, jest przedmiotem analizy w niniejszym artykule. Autor próbuje
udowodnić tezę, że dziś mamy do czynienia z kryzysem UE, który pociąga za
sobą kryzys integracji Europy. Zdaniem autora, nawet gdyby Unia Europejska
rozpadła się, to nikt i nic już nie jest w stanie powstrzymać procesu europejskiej
integracji, co najwyżej może go przyhamować. Jednocześnie autor podkreśla
tutaj, że rok 2014, a zwłaszcza dramatyczne wydarzenia na Ukrainie, Bliskim
i Środkowym Wschodzie i w Afryce Północnej pokazują, że „koniec historii”,
w który uwierzono po upadku komunizmu w Europie, był złudzeniem.
Triumfalizm i nadzieja na trwały pokój skończyły się, a wiara w stopniową lecz
nieuchronną demokratyzację kolejnych państw i społeczeństw zostały mocno
nadwątlone. Pokój i bezpieczeństwo Europy i świata są dziś – zdaniem autora
– poważnie zagrożone. Jedenaście lat po wielkim rozszerzeniu UE w 2004 roku,
ujawniły się jej liczne mankamenty oraz uległa osłabieniu jej rola i prestiż na
arenie międzynarodowej. Autor próbuje odpowiedzieć na pytania, dlaczego tak
się stało i co należy uczynić, aby UE nie rozpadła się.